Energia Powiśla sprzyja niepowtarzalnym wydarzeniom i kreatywnym spotkaniom. Marro, jako gospodarz trzech miejsc (w trójkącie między Lipową, Dobrą i Browarną), ma przyjemność współorganizować niektóre z nich.
Niedawno pisaliśmy o kameralnej próbie sztuki „Osy”. Tym razem spotkaliśmy się w nieco szerszym gronie, aby świętować drugie urodziny domu artystycznego WEDA założonego przez Iwana Wyrypajewa i Karolinę Gruszkę.
Gościem specjalnym był Michaił Barysznikow – reżyser, choreograf oraz aktor teatralny i filmowy (debiut filmowy w „Punkcie zwrotnym” Herberta Rossa przyniósł mu nominację do Oscara i Złotego Globu), ale przede wszystkim tancerz baletowy uznawany za jednego z najwybitniejszych artystów XX wieku. Urodzony w 1948 roku jako Rosjanin, od połowy lat 70. jest z wyboru obywatelem USA. Jak przyznał w jednym z wywiadów: – Uciekam, zanim zmienię się w kamień. Ta deklaracja dotyczy m.in. 1974 roku, kiedy podczas tournée radzieckiego zespołu po Kanadzie Barysznikow… uciekł po przedstawieniu, wymykając się oficerom KGB pilnującym teatru, a następnie wystąpił o azyl polityczny. Od 2005 roku Michaił Barysznikow prowadzi w Nowym Jorku Centrum Artystyczne BAC, którego misją jest promocja sztuki eksperymentalnej i uzdolnionych artystów z całego świata.
Robert Pełka, prezes Marro, witając przedstawicieli sztuki, kultury i biznesu nawiązał do burzliwej biografii Barysznikowa: – Dzisiaj także odczuwamy pragnienie zwrotu ku autentycznym wartościom, dzięki którym co prawda nasze wybory nie staną się łatwiejsze a decyzje mniej ryzykowne, ale przynajmniej będziemy mieli poczucie, że to, co robimy, ma jakiś sens. Jak to zrobić? Myślę, że w tym gronie wszyscy mamy podobną odpowiedź: wplatając kulturę i sztukę w codzienne życie, zarówno prywatne i zawodowe.
Za catering dziękujemy tradycyjnie Kompleksowi Gastronomicznemu SAM, a za niezawodny wybór win – Robertowi Mielżyńskiemu, który wraz z córką był z nami tego wieczoru. Zdjęcia: Łukasz Jasiukowicz.